Mirys Augustyn (1700–1790), malarz. Ur. 1 VIII we Francji, był synem emigranta, szlachcica szkockiego; przez współczesnych uważany za Francuza, posługiwał się skażonym językiem francuskim. Informacje życiorysowe są nieliczne i niepewne. W literaturze bywa nazywany Sylwestrem lub Sylwestrem Augustem, co nie znajduje źródłowego uzasadnienia. Podobno w Paryżu spędził młodość i uzyskał wykształcenie artystyczne, jakoby nagrodzone złotym medalem i członkostwem Akademii. Na dalsze studia przeniósł się do Włoch, gdzie papież miał go odznaczyć Orderem Złotej Ostrogi. W Rzymie był malarzem ambasadora Francji B.H. de Beauvillier ks. de Saint-Aignan. Z r. 1729 pochodzi pierwszy znany olejny portret młodej Włoszki, uczennicy, a następnie żony M-a. W obawie o jej wierność miał M. opuścić Włochy i przenieść się do Polski; pozostawał wówczas na służbie Jana Stanisława Jabłonowskiego (całe życie trzymał się pańskich klamek). W Polsce przeżył początkowo okres awanturniczy, połączony z więzieniem i ukrywaniem się, następnie «spędził dłuższy czas w Gdańsku, gdzie… pozostawił wiele swych dzieł». Należał do nich być może portret matki króla Konstancji Poniatowskiej z synkiem (własność Muz. Narod. w W.). Co najmniej od r. 1740 pozostawał na usługach Sapiehów, w r. 1746 notowany u nich w Nadwórnej. Powstały wówczas portrety Sapiehów i Cetnerów, także świetne wizerunki dzieci (m.in. Ignacego Cetnera, z r. 1740, Muz. w Łańcucie). W l. 1749–50 malował, zapewne w Dubiecku, portrety Jana Bożego i Anny ze Starzechowskich Krasickich (oba w Muz. Narod. w W.) oraz Ignacego Krasickiego. Przed r. 1750 M. związał się też z dworem hetmana Jana Klemensa Branickiego (zapewne w Tyczynie) i wciągnięty został na listę płac w stopniu kapitana. Może na l. 1750–2 i dalsze przypada służba u marszałka Franciszka Bielińskiego, szczególnie aktywna w r. 1754.
Co najmniej od r. 1752 M. był na stałych usługach Branickich, z biegiem czasu zyskując całkowite oparcie w mecenacie hetmana i jego żony Izabeli z Poniatowskich. Początkowo pracował w Warszawie i malował dla pałacu przy ul. Podwale, coraz ściślej łączyły go jednak związki z Białymstokiem. Przed r. 1760 przeniósł się tam na stałe, otrzymał specjalnie wybudowaną pracownię i zyskał poważną pozycję na dworze. Skupił w swych rękach całokształt potrzeb Branickiego w zakresie malarstwa, od miniatur na tabakierki po wielkie kompozycje historyczne i ołtarzowe oraz malowidła ścienne. Projektował też okazjonalne prace rzeźbiarskie i dekoratorskie (w r. 1776 modelował rzeźby do «castrum doloris» hetmana Branickiego). W r. 1760 namalował sześć zachowanych obrazów do ołtarzy kościoła w Tyczynie, wcześniej – malowidła ścienne w kaplicy pałacu białostockiego. W l. 1762–3 M. zdobił pałacyk w Choroszczy. Wykonywał – przede wszystkim dla Białegostoku – kompozycje historyczne i mitologiczne, malowidła o charakterze dekoracyjnym, jego głównym polem działania były jednak portrety, wśród nich wielokrotnie malowane wizerunki obojga Branickich. Wprost obsesyjnie powtarzał też na przestrzeni wielu lat to samo ujęcie własnej twarzy o wydatnym profilu i ostrym, skośnym spojrzeniu. Dla Izabeli Branickiej namalował ok. r. 1783 cztery obrazy do kościoła w Bielsku Podlaskim, także świątynie w Białymstoku, Tykocinie, Choroszczy, Wysokim Mazowieckim i Szczytach (?) przechowały dzieła M-a. Pracował w głównej mierze dla hetmana Branickiego, a następnie wdowy po nim; ale malował także dla swych dawnych mecenasów: Ignacego Krasickiego i Ignacego Sapiehy, a w r. 1772 portretował młodego Kajetana Węgierskiego (Muz. Narod. W Kr.). W Lidzbarku przebywał w l. 1774 i 1776, w r. 1777 dostarczył Krasickiemu 23 obrazy swego pędzla, korespondował z poetą. O szerokości jego zainteresowań i skali możliwości świadczyły też prace, jakie wykonywał dla teatru hetmańskiego w Białymstoku.
M. był bardzo płodny i czynny do późnej starości; pod koniec życia, gdy jego umysł w znacznym stopniu utracił swą jasność, odczuwał potrzebę bezustannego zapisywania swych uwag i myśli. Doszedł do pewnej zamożności, w Białymstoku posiadał nieruchomość. Zabiegał nie tylko o dobra materialne, ale (w r. 1776) także o indygenat dla siebie i swych dzieci; starania jego wspierała Izabela Branicka, siostra króla. Stanisław August życzliwym okiem śledził życie i twórczość malarza, miał w swej galerii m.in. jego Autoportret, w r. 1773 obdarował starego artystę złotym medalem z łańcuchem i pierścieniem, jego syna wyróżnił baronatem, po śmierci M-a nabył pozostałe rysunki i grafikę, która M-owi służyła pomocą kompozycyjną. W r. 1788 M. spisał testament, zapisując cały swój ruchomy majątek towarzyszce swej starości, którą w aktach nazywał służącą. Zmarł 8 III 1790 w Nowym Mieście białostockim, pochowany został na cmentarzu unickim w Białymstoku. Z żony Apolonii Holsztyńskiej vel Olsztyńskiej pozostawił uzdolnionych artystycznie syna Sylwestra Dawida (zob.) i córkę Johannę Elżbietę, zamężną za chorążym lwowskim Franciszkiem Zawadzkim.
Twórczość M-a trudna jest do oceny; zaginęły jego kompozycje historyczne malowane dla Branickich w Białymstoku i Warszawie, a przypisywane mu liczne portrety wykazują nierówny poziom i rozmaite orientacje. Wyróżnienie dorobku własnego, oczyszczonego z obcych wtrętów, natrafia na trudności: M. dzieł swoich nigdy nie podpisywał, ani nie były współcześnie sztychowane. Brak również szkiców przygotowawczych. W świetle nielicznych obrazów pewnych M. rysuje nam się jako portrecista dworski, nawiązujący do miarodajnych wzorów francuskich. W pracach najlepszych wykazuje swobodę ruchu postaci, żywość wyrazu, skromność kompozycji, oszczędność rysunku, czasem nawet znaczną wrażliwość barwną (Portret I. Cetnera). Z czasem cechy te ustępowały miejsca pewnej sztywności i stępieniu. W obrazach religijnych odczuwa się wyraźnie korzystanie z podkładów graficznych. Umiał wiele, pracował z pomocnikami i uczniami, przekazując im nikły odblask swoich doświadczeń i umiejętności.
Wiele autoportretów: 3 z nich reprodukuje S. Szymański; – Rastawiecki, Słownik malarzów, II, III; Thieme–Becker, Lexikon d. Künstler, (Batowski Z.); Antoniewicz Bołoz J., Katalog wystawy sztuki polskiej od r. 1764–1886, Lw. 1894; Catalogue de tableaux… faisant partie de la succession du défunt Arch. de Gnesne Comte de Krasicki…, W. 1805; Malarstwo europejskie. Katalog zbiorów. (Muz. Narod. w W.) Cz. 1, W. 1967; Pamiątki po I. Krasickim na tle epoki. Katalog wystawy, Lw. 1935; Portrety osobistości polskich znajdujące się w… Wilanowie, W. 1967; Stary portret. Katalog wystawy, Kr. 1930; Wystawa „Portret polski” (Tow. Zachęty Sztuk Pięknych), W. 1926; Wystawa portretów kobiecych XVIII i XIX w., Kr. 1910; Zielińska T., Katalog tek Glinki, Cz. 1, W. 1969; – Chrościcki J. A., Pompa funebris, W. 1974; Chyczewska A., Marcello Bacciarelli 1731–1818, Wr. 1973; Dąbrowski S., Artyści dworscy XVIII w., „Biul. Hist. Sztuki” 1937 nr 3/4 s. 341–3; Lukomskij G., Bielostokskij dvorec, „Starye Gody” 1915 nr 3/4 s. 8, 14, 27; Łopaciński E., Spuścizna J. J. Plerscha, „Biul. Hist. Sztuki” 1949 nr 3/4s. 400; Mańkowski T., Galeria Stanisława Augusta, Lw. 1932; Obłąk J., Materiały do działalności kulturalnej I. Krasickiego. O stosunku do sztuki i zbiorach artystycznych, Studia Pomorskie, Wr. 1957 II; Romer A., Komunikat o zbiorze obrazów w Rosi, „Spraw. Kom. Hist. Sztuki AU” T. 4: 1888 s. LIII; Ryszkiewicz A., Polski portret zbiorowy, Wr. 1961; tenże, Zbieracze i obrazy, W. 1972; Szymański S., Antoni Joann Herliczka, czeski malarz XVIII st. w Białymstoku, „Roczn. Białostocki” T. 3: 1962; tenże, Sylwester August Mirys, Wr. 1964; tenże, Uwagi malarza białostockiego S.A. Mirysa o medycynie, „Roczn. Białostocki” T. 3: 1962; Tatarkiewicz W., Rządy artystyczne Stanisława Augusta, W. 1919; Walicki M., Tomkiewicz W., Ryszkiewicz A., Malarstwo polskie. Manieryzm, barok, W. 1971; – Bernacki L., Materiały do życiorysu i twórczości I. Krasickiego, „Pam. Liter.” 1931 z 1, 4; Korespondencja I. Krasickiego, Wr. 1958; Polska stanisławowska w oczach cudzoziemców, W. 1963; – „Ziemia” 1937 nr 9/10 s. 224: – Arch. PAN.: Teki Z. Batowskiego 1q, 9q, 19q, 22q; B. Ossol.: rkp. 9828 III; Ośrodek Dok. Zabytków w W.: Teki Jana Glinki.
Andrzej Ryszkiewicz