W dziejach sztuki polskiej zajął ważną pozycję piewcy tradycji szlacheckiego i rycerskiej przeszłości. Popularność zdobyły też całe cykle z historii poszczególnych rodzin lub obrazy bitew – od średniowiecza po powstanie styczniowe, w których na pierwszy plan wysuwał jednego z protoplastów zamawiającego. Z zamiłowaniem malował konie. Był świetnym rysownikiem, potrafił uchwycić i utrwalić ruch, zmienność, gest, charakter, nastrój. Świetnie opanował technikę akwareli.  Malował bardzo dużo, a jego wielkiej produkcji sprzyjały łatwość tworzenia  i obfitość zamówień.  Odbiorcy oczekiwali od artysty, któremu zlecali   temat  przede wszystkim precyzji, podobieństwa i  apologii.  Obciążony licznymi obowiązkami, a przy tym zawsze życzliwy i nie umiejący odmawiać, wykonywał mnóstwo zleceń, co  nie wpłynęło  dobrze na rozwój jego talentu i z  czasem popadł on w pewną rutynę. Jego olbrzymia spuścizna rozrzucona jest po wielu polskich muzeach, bibliotekach i licznych zbiorach prywatnych. W znacznym stopniu zgromadzono ją na pośmiertnych wystawach w 1899 r. w Krakowie, Warszawie i Lwowie, na których pokazywano w sumie ponad sześćset prac.

Więcej informacji, ciekawostek i materiałów dotyczących Fortunata Juliusza Kossaka znajdziesz w jego biogramie i na innych stronach naszego serwisu